#13 RYWALKI


Tytuł oryginalny: The Selection
Autor: Kiera Cass
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 333
Książek w serii: Trzy
Cena z okładki: 37.90 zł
Ocena: 8/10


Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Selekcja jest szansą ich życia. To dzięki niej mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Selekcji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona. 
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Americą Singer.
Dla Ameriki Selekcja to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem - jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie. 
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, America zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić...



Książka opowiada o dziewczynie, która wraz ze swoją sporą rodziną mieszka w państwie leżącym na ziemiach dawnej Ameryki Północnej, gdzie władzę sprawia król i jest podział klasowy. Każdy człowiek należy do jednej z 8 klas. America jest 5. Tak jak każda osoba z tej klasy zajmuje się muzyką. 
America jest szczęśliwa. Ma kochającą rodzinę, wspaniałego chłopaka, dzięki któremu wysłała swoje zgłoszenie do Eliminacji. Jednak kiedy udaje jej się dostać, jedyną rzeczą o czym myśli jest to, by jak najszybciej się stamtąd wydostać. 

Powiem wam, że pani Cass bardzo mile mnie zaskoczyła i zaciekawiła swoją książką. Kiedy pierwszy raz o niej usłyszałam nie miałam zamiaru jej przeczytać, bo myślałam, że będzie to coś o księżniczkach, które martwią się tylko o siebie i ich najgorszym zmartwieniem jest złamany paznokieć. Myliłam się. Powieść bardzo mnie wciągnęła i nie mogę doczekać aż przeczytam dwie pozostałe części. 

Plusem tej książki jest bohaterka. Nie jest przemądrzałą postacią, wręcz przeciwnie. Jest troskliwa i ciepła, lecz potrafi być nie przewidywalna i pyskata w stosunku do osób, które powinna szanować. America jest mądrą osoba, ale czasami jej przemyślenia na temat różnych rzeczy, powodowały że załamywałam ręce. Mam szczerą nadzieję, że będzie ona jednak z Maxonem, któremu kibicuję od samego początku. Jest on bardzo miły i nieśmiały w stosunku do kandydatek. Jest także mądry i ciepły, a nie nadęty i chamski jak niektórzy wysoko postawieni bohaterowie książek i filmów. 

Ta powieść należy do tych, na które wystarczy żebym zerknęła i już zaczynam przypominać sobie wszystkie śmieszne momenty moich ulubionych bohaterów. 



 " - Jaka jest twoja rodzina?
- Co masz na myśli?
- Tak po prostu, twoja rodzina musi się bardzo różnić od mojej.
- Faktycznie - roześmiałam się. - No cóż, na przykład u mnie w domu nie nosi się korony przy śniadaniu.
- Jak rozumiem, w domu Singerów to zwyczaj zarezerwowany do obiadu?
- Oczywiście. "


W tej książce pojawił się tzw. trójkąt miłosny. Należą do niego America, Maxon oraz Aspen Leger. Były chłopak Ameriki, którego dziewczyna kochała na zabój. Razem spotykali się w domku na drzewie w środku nocy. Planowali wspólną przyszłość, ale on wszystko popsuł przez swoją głupotę i niewdzięczność. No, a później America trafiła do pałacu. 

Ta książka bardzo często porównywana jest do Igrzysk śmierci. W pewnym sensie te dwie powieści są podobne. Jest odważna główna bohaterka, która zostaje wylosowana do konkursu o serce księcia, występuje nieśmiały chłopak, który od początku podkochuje się w głównej bohaterce oraz młody mężczyzna, który kocha młodą dziewczynę, ale jest o nią zazdrosny i chce zatrzymać ją tylko dla siebie. 
Władzę sprawuje zły charakter, który chce zniszczyć naszą odważną lecz zbuntowaną nastolatkę. 
Państwo powstało na terenach dawnej Ameryki i jest podzielone na dystrykty/klasy społeczne.

Na koniec pragnę pochwalić wydanie, które jest po prostu cudowne. Bardzo podoba mi się motyw luster oraz ten niebieskawy kolor sukni, która jest ładna. Tylko modelka mi tu nie pasuje. 



~ A.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Hi. I'm dead. Wanna hook up?"

"Whatever the hell we want."

#148 Girl Online