Stosik czerwcowy


Mamy wakacje Moi Drodzy! Nareszcie. Ten rok szkolny wpłynął bardzo źle na bloga, moje czytanie czy oglądanie seriali. No dobra, tylko na bloga i czytanie, seriale oglądałam cały czas. Ale wyszłam na prostą, jest pasek. Teraz tylko dostać się do liceum...Ale nie o szkole mowa. Dzisiaj mam dla Was kolejne tragiczne podsumowanie książek, które do mnie przybyły, jak i tych, które przeczytałam w czerwcu. Let's begin! 

Kupiłam/dostałam:
Od wydawnictwa Media Rodzina otrzymałam Silver. Pierwsza księga snów oraz Miasto cieni. Od Grupy Wydawniczej Foksal natomiast dostałam do zrecenzowania trzy książki, w tym dwie nieplanowane: Moje nowe życie, Anatomia obcości oraz Królowa cieni. Wydawnictwo Bukowy Las wysłało mi Cudowne tu i teraz oraz Papierowe miasta. Od SQN dostałam książko-dziennik To nie jest dieta. W czerwcu wydawnictwo Replika przysłało mi Purgatorium. Od wydawnictwa IUVI dostałam Tytany
Jako, że byłam bardzo, bardzo grzeczną uczennicą (hahahahahaha) jako nagrodę książką wybrałam Lśnienie. Film uwielbiam i byłam bardzo ciekawa książkowego pierwowzoru. Poza tym, w czerwcu odbyłam podróż swojego życia do Anglii i kupiłam tam sobie trzy książki: Carry On, The Hunger Games oraz Mockingjay. Mam na swojej półce już sześć egzemplarzy Igrzysk śmierci <3 Jak jechałam do Anglii, wiedziałam, że kupię tam choć jeden egzemplarz mojej ukochanej trylogii w jednej z tych boskich okładek. Poza tym, na nich są cytaty charakterystyczne! Np. na grzebiecie Kosogłosa jest napisane "There is no Districk 12". 

Przeczytałam:
Tutaj - Moi Drodzy - jest tragedia. Inaczej tego nazwać nie mogę. Przeczytałam tylko trzy całe książki. Tak więc przeczytałam: Tytany (336 stron), Anatomia obcości (272 strony), Silver. Pierwsza księga snów (416 stron). Przeczytałam jeszcze 3 opowiadania z Ktoś mnie pokocha oraz ponad 100 stron Fobos, ale mam je w formie ebooka i nawet już nie wiem ile to będzie łącznie stron. 

Tym razem nie będzie tutaj TBR, ponieważ zostałam nominowana przez Juliet do napisania 10 książek, które chcę przeczytać w te wakacje i tam właśnie będzie mój TBR na dwa miesiące leniuchowania. 

Najlepsza przeczytana książka bez kontynuacji: Anatomia obcości 
Najlepsza przeczytana książka z kontynuacją: Silver. Pierwsza księga snów
Najgorsza przeczytana książka: Tytany
Największe zaskoczenie: Anatomia obcości 

~ A.

Komentarze

  1. Zazdroszczę książek:)) u mnie zero nowości:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoła potrafi dać w kość, ale na wakacjach na pewno się odkujesz :) Również mam zamiar zabrać się za Królową cieni w najbliższym czasie, przecież to czwarty tom przygód Celaeny, to musi być świetne! A Tytany wcale nie były takie złe, pod koniec się nawet wzruszyłam, co było ogromnie pozytywnym zaskoczeniem. Trzymam kciuki, żeby lipiec był bardziej owocny!

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję! :D "Królową Cieni" własnie czytam i...no kicha trochę. Ale to może dlatego, że mnie seria pani Maas nie urzekła tak jak wielu.

      Usuń
  3. No faktycznie malutko przeczytałaś, ale głowa do góry - nadrobisz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh, oby! :D Jak na razie idzie mi całkiem dobrze, więc zobaczymy zobaczymy :D

      Usuń
  4. Tragedią nazywasz przeczytanie trzech książek? U mnie to jest codzienność, lecz mam nikłą nadzieję, że w wakacje to się zmieni. Na szczęście moja przyjaciółka pożyczyła mi wczoraj dwa tomy Trylogii Czarnego Maga i jestem zachwycona <3
    Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Dworu cierni i róż"! pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam tylko jeden tom Trylogii Czarnego Maga i to daaaawno temu. Z tego co pamiętam, podobał mi się, więc może uda mi się kontynuować tę serię.

      Usuń
  5. Carry on <3 zazdroszczę! :) W następnym miesiącu na pewno będzie lepiej i uda Ci się przeczytać więcej :)
    Pozdrawiam, Juliana Bookworm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem zachwycona z angielskiego wydania Carry On. Może kiedyś doczekamy się polskiej wersji :(

      Usuń
  6. Anatomia, Alive i Tytany - jak dla mnie książki świetne.. ;) Anatomia obcości również była dla mnie dużym zaskoczeniem.. płakałam przez tę książkę! :D

    Pozdrawiam Iza
    Niech książki będą z Tobą!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Hi. I'm dead. Wanna hook up?"

"Whatever the hell we want."

#148 Girl Online